Jak sprzedawać kosmetyki profesjonalne bez „wciskania”
Powiedzmy sobie szczerze klientka nie przychodzi do fryzjera po to, by kupić kosmetyki. Ona idzie po to, by zmienić fryzurę, a gdy kończy jej się szampon to idzie do drogerii. Czyli żeby przekonać taką „typową” klientkę do profesjonalnej pielęgnacji domowej trzeba przełamać jej nawyki i przekonać do swojej racji. Wymaga to wysiłku, a czy w ogóle się opłaca? Powiedzmy sobie szczerze klientka nie przychodzi do fryzjera po to, by kupić kosmetyki. Ona idzie po to, by zmienić fryzurę, a gdy kończy jej się szampon to idzie do drogerii. Czyli żeby przekonać taką „typową” klientkę do profesjonalnej pielęgnacji domowej trzeba przełamać jej nawyki i przekonać do swojej racji. Wymaga to wysiłku, a czy w ogóle się opłaca?
Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Załóż bezpłatne konto
Zaloguj się