W trychologii nie ma drogi na skróty, czyli o holistycznym podejściu do organizmu człowieka

By działania trychologiczne przynosiły efekt długofalowy, należy podejść do tego tematu holistycznie. Skóra i włosy nie są oddzielnymi bytami. Każdy z elementów naszego ciała jest ze sobą powiązany, tworząc jedną całość. To w jakim stanie jest nasz organizm będzie rzutować na stan skóry i włosów. Jeśli skupimy się tylko na stymulacji wzrostu włosów bez znalezienia podstawowej przyczyny problemu, niewiele zmienimy. W którymś momencie organizm zrobi nam na przekór. Nie pomoże wówczas nawet najlepszy na świecie lotion przeciw wypadaniu włosów. Jeśli chodzi o leczenie trychologiczne, nie ma drogi na skróty. Nasz organizm na dłuższą metę nie da się oszukiwać. Dlatego tak ważne jest, by na problem nadmiernej utraty włosów, złej kondycji włosów i zły stan skóry, popatrzeć znacznie szerzej.

2020-06-25 09:55:33

Zastanówmy się chwilę, jak opiszemy zdrową osobę? Z pewnością w każdym z opisów znajdą się określenia: „ładne włosy” i „promienna skóra”.

Nasza skóra jest szczególne wrażliwa na zmiany zachodzące w organizmie. Zmiany te będą manifestować się w różny sposób. Mogą pojawić się: wykwity skórne (np. krosty, plamy), wrażliwość, nadreaktywność, suchość, łojotok itp. Nasza skóra reaguje również na zewnętrzne mechanizmy drażniące, np. złą pielęgnację, zbyt agresywne lub zbyt częste zabiegi fryzjerskie, różnego rodzaju manipulacje związane ze skórą głowy (drapanie, pocierania, używanie gorącego nawiewu suszarki, noszenie nieprzewiewnych okryć głowy itp.).

Skóra i włosy są zwierciadłem stanu naszego organizmu, więc jeśli mamy trądzik, rumień, tkliwość skóry, nadmierną utratę włosów, czy zmianę ich struktury, to może oznaczać, że nasze narządy i układy wewnętrzne nie pracują prawidłowo. Jak już wspomniałam, nasze ciało tworzy jedną całość. Fakt, że na skórze pojawił się problem niekoniecznie oznacza, że to właśnie tam jest jego przyczyna.

Jest kilka elementów, które należy wziąć pod uwagę, chcąc zadbać o swój organizm całościowo:

Żywienie

Warto zapamiętać proste i bardzo mądre przesłanie: „jedz zdrowo, a będziesz wyglądać zdrowo”. Przykładowo: jeśli masz problem z gojeniem się ran (np. mała ranka po rozdrapanej kroście), może brakować Tobie żelaza lub cynku oraz dobrych kwasów tłuszczowych, znajdujących się w pożywieniu. Jedzenie to dostarczanie składników odżywczych, a dzięki temu również energii dla komórek. Bez tych elementów nie da się dobrze funkcjonować ani dobrze wyglądać.

Niektóre składniki odżywcze mogą działać jak „czynniki uruchamiające” choroby, podczas gdy inne mogą okazać się korzystne dla naszego zdrowia. Jak pokazuje coraz więcej badań, zmiana diety może również odgrywać rolę w strategiach terapii problemów skórnych.

Ruch

Aktywność fizyczna powoduje pobudzanie krążenia. By składniki odżywcze i tlen mogły docierać do różnych części naszego ciała (w tym również do mieszków włosowych), nasze krążenie musi być wydajne. Brak ruchu i brak świeżego powietrza powodują, że nasza skóra jest szara, matowa, niedotleniona. Włosy również nie wyglądają dobrze. Są wówczas - jak to klienci często opisują - „bez życia”.

Aktywność fizyczna przyspiesza również usuwanie toksyn z organizmu (za których neutralizowanie odpowiada wątroba), stąd też istotne jest dbanie o jej dobry stan, aby funkcjonowała prawidłowo.

Dobry stan jelit i mikrobioty

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że około 75% naszej odporności znajduje się w jelitach? Mikroorganizmy żyjące w naszych jelitach mają niesamowity wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie, ale również na nasz wygląd.

Oś jelita-skóra jest obszarem intensywnych badań naukowców ze względu na wpływ mikrobiomu jelitowego na stan zapalny skóry i funkcję bariery skórnej, a także cechy starzenia się skóry.

Stres

Stres powoduje między innymi podwyższenie stężenia hormonów, takich jak kortyzol czy prolaktyna, a one wpływają na zaburzenie prawidłowego funkcjonowania wielu elementów w całej zależnej od siebie układance. Wpływają między innymi na pojawienie się łojotoku, wykwitów skórnych, czy nadmierną utratę włosów.

Nie zapominajmy, że skóra jest największym narządem naszego organizmu, więc jeśli chcemy na nią coś aplikować, warto by były to wartościowe produkty, wspierające zdrowy wygląd naszej skóry i włosów.

Analiza problemów trychologicznych w ujęciu funkcjonalnym jest coraz częściej praktykowana. Taki kierunek z pewnością wpływać będzie pozytywnie na osiąganie długotrwałych efektów leczenia i rozwiązywanie problemów, z którymi dotąd nawet najlepsze produkty nie mogły sobie poradzić.

Tekst: mgr Weronika Patrycja Słupek

ZNAJDŹ NAS: